Pokaż wyniki od 1 do 10 z 42

Wątek: Wyślij książkę do Komańczy

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie Odp: Wyślij książkę do Komańczy

    Ja podpisuję się pod bubą...

    Kto na tym _ _ _ _ _ _ _ _ _ świecie wymyślił, że książki czytane kilka razy są gorsze od nowych?!? Mam w domu kilkadziesiąt kubików książek (ale miarka!), które wyglądają i są jak nowe. Oczywiście, że nie można rozdawać, uzywanych i poobdzieranych książek ale od razu zastrzegać, że mają być nowe? Ktoś, moze zadac sobie odrobinę trudu i ew. odrzucić w finale książki zniszczone, jeżeli takie wysłałby jakiś odwiewiórzony ćwok.

    Tak więc przykro mi dzieci, nie dostaniecie moich zajebistych książek
    bieszczadzkagaleria:
    www.rudak-galeria.pl

  2. #2
    Bieszczadnik Awatar chris
    Na forum od
    11.2004
    Rodem z
    Kristiansand i ... ;)
    Postów
    870

    Domyślnie Odp: Wyślij książkę do Komańczy

    promilem są dziś wartościowe nowe książki pośród wszystkich drukowanych. A i Buba rację ma :). Nie prościej podać numer konta, szanowne podpisane grono samo zadecyduje co kupić?

    No a potem ogłosić publicznie, co się zakupiło, mniej więcej wiem, co na takowej liście by pozawieszane było ...
    Ostatnio edytowane przez chris ; 14-03-2010 o 15:46

  3. #3
    Botak Roku 2016 Awatar asia999
    Na forum od
    11.2008
    Rodem z
    jakieś 73 cm od Tarnicy ... w skali 1:1.000.000
    Postów
    1,690

    Domyślnie Odp: Wyślij książkę do Komańczy

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta
    wiesz, u nas bardzo duzo babek kupuje w lumpeksach ubrania, pierze je dokladnie, prasuje, opatruje metkami i wystawia w swoich "eksluzywnych" butikach za dziesieciokrotna cene.. i ida jak swieze buleczki :) (i taki ciuszek juz pewnie mozna oddac do kosciola ) a handlarze bazuja na tym o czym piszesz.. ze wielu ludzi podbudowuje fakt nabycia czegos "prosto z tasmy" a do kupienia uzywanego, przechodzonego, po kims by sie nie znizyli.."bo to tylko dla plebsu i biedakow, a mnie przeciez stac na nowe"...
    jak ktos lubi robic z siebie jelenia- nie mozna mu tego zabronic..
    Bubo - z tego co napisałaś wnioskuję, że zupełnie nie zrozumiałaś tego co napisałam ja, więc pewnie kolejne próby wytłumaczenia tego, że dla dziecka pochodzącego z niezbyt zamożnej rodziny lub po prostu klepiącego razem z rodziną biedę, to czy dostanie 20 książek używanych ale w dobrym stanie lub jedną nową ale pachnącą drukiem i przeznaczoną tylko dla niego MA ZNACZENIE.

    I nie chodzi o to, że używane ubrania czy książki są bezwartościowe. Przeciwnie. Ale ja osobiscie używane rzeczy przekazuję wyłącznie wtedy, kiedy wiem, że akurat te rzeczy są komuś potrzebne i że kogoś tym nie urażę. Nie ma nic trudnego w znalezieniu konkretnej rodziny, której takie rzeczy - po uprzedniej rozmowie - można przekazać. I wtedy podarunek spełni swój cel. Niekoniecznie trzeba się więc upierać przy tym, żeby karton używanych książek wysłać do Komańczy i uszczęśliwiać kogoś na siłę.

    może część z Was nie ale ja osobiście widzę różnicę w tym czy oddam pół słoika napoczętego dżemu (ale przecież pysznego) sąsiadom, którzy zapomnieli kupić coś na kolację albo po prostu nie starcza im od wypłaty do wypłaty czy oddam ten napoczęty słoik (ale przecież z pysznym dźemikiem) do stołówki dla bezdomnych lub do domu dziecka.
    od razu uprzedzam czepialskich i dosłownych - słoik dżemu jest symboliczny


    Cytat Zamieszczone przez eldoopa Zobacz posta
    Ja podpisuję się pod bubą...
    Tak więc przykro mi dzieci, nie dostaniecie moich zajebistych książek
    a Ty dostałeś kiedykolwiek na zakończenie roku szkolnego używaną książkę?

    Myślę, że główny temat i cel tego wątku rozpływa sie w naszych słownych przekładankach, a przeciez akcja przymusowa nie jest.

  4. #4
    Bieszczadnik Awatar tomas pablo
    Na forum od
    01.2009
    Rodem z
    pod karpacie
    Postów
    1,461

    Domyślnie Odp: Wyślij książkę do Komańczy

    no tak-ale też chodzi o to, by NIE uszczęśliwiać dzieciaki czymś na siłę , czymś co ich nie zainteresuje. Pomysł Chrisa jest dobry- uważam...

  5. #5
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Wyślij książkę do Komańczy

    Cytat Zamieszczone przez asia999 Zobacz posta
    a Ty dostałeś kiedykolwiek na zakończenie roku szkolnego używaną książkę?

    .
    ja zawsze dostawalam nowe.. pachnace drukiem i ksiegarnia.. ale zadna z nich nie byla interesujaca- przynajmniej dla mnie, wiec zwykle lądowala w jakims kącie..
    natomiast bylo kilka ktore odkupilam z biblioteki szkolnej bo czytajac na tyle sie z nimi zwiazalam ze nie chcialam oddac.. jedna z nich nawet nie miala okladki..

    wogole tak pomyslalam czy jest sens dawac kazdemu dziecku po jednej losowo wybranej ksiazce.. jakie jest prawdopodobienstwo ze trafi w jego gusta.. (chyba ze chodzi tylko o zaspokojenie potrzeby "mieć" u dzieci a u drugich potrzeby "dać" ). Czy nie lepiej by wszystkie ksiazki nowe i uzywane przekazac na jakas komańczańska biblioteke, aby wszystkie dzieci mialy dostep do wszytskich ksiazek? czy to by nie zwiekszylo prawdopodobienstwa ze dziecko x trafi na wlasciwa ksiazke? czy by nie wplynelo bardziej na rozwoj wiedzy o ktorym wspominaja?


    Cytat Zamieszczone przez asia999 Zobacz posta
    Bubo - z tego co napisałaś wnioskuję, że zupełnie nie zrozumiałaś tego co napisałam ja, więc pewnie kolejne próby wytłumaczenia tego, że dla dziecka pochodzącego z niezbyt zamożnej rodziny lub po prostu klepiącego razem z rodziną biedę, to czy dostanie 20 książek używanych ale w dobrym stanie lub jedną nową ale pachnącą drukiem i przeznaczoną tylko dla niego MA ZNACZENIE.

    .
    pewnie ze rozumiem ...ale nie popieram..

    a pewnie jeszcze bardziej niz z nowej ksiazki taki dzieciak by sie ucieszyl z najnowszego modelu komorki z roznymi bajerami.. wiec moze wogole nie warto kupowac ksiazek..
    Ostatnio edytowane przez buba ; 14-03-2010 o 20:01
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  6. #6
    Bieszczadnik
    Na forum od
    04.2009
    Postów
    29

    Domyślnie Odp: Wyślij książkę do Komańczy

    Oczywiście, uczynię to z przyjemnością!! Chociaż z drugiej strony, każdy zainteresowany może przecież zadzwonić sam! Nr tel jest na początku tego wątku...

    Cytat Zamieszczone przez kobieta_bieszczadzka Zobacz posta
    Jeśli już posiądziesz taką wiedzę, mam nadzieję, że podzielisz się tutaj nią z nami...Sądzę, że inni chętnie by się również zapoznali z sugestiami Pani Dyrektor...

  7. #7
    Bieszczadnik Awatar kobieta_bieszczadzka
    Na forum od
    11.2004
    Rodem z
    to tu ... to tam ...
    Postów
    1,099

    Domyślnie Odp: Wyślij książkę do Komańczy

    Niewątpliwie masz rację, lecz Pani Dyrektor pewnie już odebrała trochę takich telefonów i pewnie jeszcze odbierze, więc bądź ludzki i udostępnij ,,,,
    Prawdziwa przyjaźń przychodzi wówczas, gdy cisza między dwojgiem ludzi nie jest męcząca....

  8. #8
    Powsimorda h.c.
    Awatar Marcowy
    Na forum od
    09.1998
    Rodem z
    Zacisze
    Postów
    2,671

    Domyślnie Odp: Wyślij książkę do Komańczy

    Cytat Zamieszczone przez kobieta_bieszczadzka Zobacz posta
    Niewątpliwie masz rację, lecz Pani Dyrektor pewnie już odebrała trochę takich telefonów i pewnie jeszcze odbierze, więc bądź ludzki i udostępnij ,,,,
    Przyłączam się do prośby Kobity - bądź ludzki i się podziel!

    Cytat Zamieszczone przez wp.krzysztof
    4. Pieniążki – czy książki?. Bezpieczniej jest wysłać pieniądze.
    Problem może polegać na tym, że na zbiórkę pieniędzy potrzebna jest zgoda MSWiA. Kiedyś koleżance rozsypał się wózek inwalidzki i robiliśmy pilną zrzutkę na nowy. Początkowo chcieliśmy, żeby było zgodnie z prawem, ale okazało się, że najłatwiej, najszybciej i najbardziej logicznie jest... hmmm... mocno nagiąć prawo A Pani Dyrektor z Komańczy, urzędnikowi samorządowemu, raczej nie przystoi... Pozdrawiam

  9. #9
    Bieszczadnik
    Na forum od
    04.2009
    Postów
    29

    Domyślnie Odp: Wyślij książkę do Komańczy

    A więc dzielę się (co oczywiste, bo przecież obiecałem) z ogromną radością - bo za wszystko zapłacisz kartą visa, lecz uśmiech na twarzy Pani Dyrektor szkoły w Komańczy jest bezcenny - i nadzieją, że mnóstwo forumowiczów wesprze tę wspaniałą akcję a "buboidalnych" będzie jak najmniej. Rozmawiałem z Panią Dyrektor dwukrotnie; najpierw rano o 8.20 przez telefon (ci co mnie znają wiedzą, że trzeba kataklizmu bym o tej porze był na nogach) - dowiedziałem się, jakie książki są najbardziej potrzebne. Ponieważ jest to Zespół Szkół, zaludniają go i 5 letnie bąble i 10 latki i 15 letnie Laski oraz "laskowie". Potrzebne są więc bajki i książki edukacyjne dla maluchów, klasyczna oraz współczesna literatura dla młodzieży oraz pozycje popularnonaukowe, quasi encyklopedyczne i encyklopedyczne dla młodych ciekawskich. Kupiłem więc i zawiozłem m.in: Baśnie Andersena i inne bajkowe książki, Anię z Zielonego Wzgórza i Szatana z siódmej klasy, znienawidzone lektury, jak Quo Vadis, Ogniem i mieczem i kilka dziecięco-młodzieżowych pozycji z serii Ilustrowana Encyklopedia Wiedzy. I farta miałem wyjątkowego; byłem w Komańczy po 16 i spotkałem się z wychodzącą właśnie ze szkoły Panią Dyrektor. Chwilę pogadaliśmy - wiem, że mam jeszcze trzy miesiące, by podrzucić do Komańczy parę fajnych książek. Do czego zachęcam Wszystkich!!!!!!


    Cytat Zamieszczone przez Marcowy Zobacz posta
    Przyłączam się do prośby Kobity - bądź ludzki i się podziel!



    Problem może polegać na tym, że na zbiórkę pieniędzy potrzebna jest zgoda MSWiA. Kiedyś koleżance rozsypał się wózek inwalidzki i robiliśmy pilną zrzutkę na nowy. Początkowo chcieliśmy, żeby było zgodnie z prawem, ale okazało się, że najłatwiej, najszybciej i najbardziej logicznie jest... hmmm... mocno nagiąć prawo A Pani Dyrektor z Komańczy, urzędnikowi samorządowemu, raczej nie przystoi... Pozdrawiam

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. okolice Komańczy
    Przez chocolatki w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 10-02-2015, 19:03
  2. Z Komańczy do Cisnej
    Przez Leuthen w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 14
    Ostatni post / autor: 28-07-2011, 23:53
  3. Parking w Komańczy poszukiwany
    Przez PiotrB w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 1
    Ostatni post / autor: 06-02-2010, 13:49
  4. Zaproszenie do Komańczy na Imprezę
    Przez leszczu w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 10
    Ostatni post / autor: 01-08-2008, 23:36
  5. Narty w Komańczy
    Przez raynorq w dziale Wypoczynek aktywny w Bieszczadach
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 28-01-2004, 00:31

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •