-
Takie tam wędrowanie
Przyszedł czas na zmiany.
Popełniłem na tym forum już tyle relacji, z różnych wyjazdów, że aż współczucie łapie dla wszystkich zmęczonych ich lekturą.
.
Zaśmiecałem to forum ponad 10 razy tworząc :
- Po kiego diabła ? http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=3966
- Rajd papieski http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=3434
- W poszukiwaniu zagubionych rogów
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=3148
- Gorgany. Pierwsze dotknięcie
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=2558
- Prawdziwa przygoda w Bieszczadzie ?
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=3091
- Do źródeł Dniestru http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=2752
- Oporem do oporu http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=2525
- Wernisaż - relacja z zagadkami
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=2452
- Zimowa wyprawa K-1
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=1789
- Rajd sierżantów. Tropem Szwejka
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=2288
- Potop - relacja (nie)prawdziwa
http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=1670
- Polowanie http://forum.bieszczady.info.pl/showthread.php?t=1104
Jako się rzekło przyszedł czas na zmiany. Kolejne relacje ( jeśli powstaną ) nie będę umieszczał (zaśmiecał) na forum tylko w niezależnym miejscu.
A informację o pojawieniu się nowych wpisów będę tutaj umieszczał.
Dzięki dla wszystkich którzy umieszczali swoje (cenne) uwagi a nie doczekali się osobnej odpowiedzi.
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Najnowsza relacja dotyczy nostalgii za tym co odchodzi w przeszłość
i jest zatytuowana :
Pożegnanie z Alicją
można ją czytać na stronie http://henek.wordpress.com/
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Opowiadanie "samo się czyta", a czy będziesz zamieszczał tu, czy kindziej dzieś - to nie ważne. Byleś się nie zleniwcował i nie poprzestał jak coponiektóre osobniki.
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Cytat:
Zamieszczone przez
Henek
Najnowsza relacja dotyczy nostalgii za tym co odchodzi w przeszłość
i jest zatytuowana :
Pożegnanie z Alicją
można ją czytać na stronie
http://henek.wordpress.com/
Mi się taka forma bardziej podoba, lepiej się czyta i zdjęcia są od razu ilustracjami :-)
Pozdrowienia
Basia
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Świetna forma relacji, albo fotorelacji. Miło się czyta i ogląda. :grin:
-
Odp: Takie tam wędrowanie
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Cytat:
Zamieszczone przez
sir Bazyl
...Byleś się nie zleniwcował i nie poprzestał jak coponiektóre osobniki.
Chyba rozumiem....
A relacja super.
Pozdrawiam
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Bardzo lubię z Tobą "wędrować".Ciągle czekam na nowe szlaki!Pozdrawiam!
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Dzięki za ciepłe słowa, które są inspiracją to tego aby jeszcze coś stworzyć.
Informacja że ktoś czyta te relacje brzmią jak słowa w piśmie :
jeśli znajdzie się chociaż kilku sprawiedliwych (znaczy się - czytających) to dla nich ocalę to miasto.
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Amen!Mam dokładnie tak samo!Pozdrawiam i...nie daj długo czekać na kolejne!
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Przywołałeś tyle wspomnień tego niezwykłego miejsca.Dla wielu był to nic nie znaczący barak-gdzież mu tam urodą do "klimatycznych" bacówek! Jednak jak widać nie dla wszystkich
Byłem harcerzem-uwielbiałem to miejsce ,potem wracałem już jako "dorosły" po to tylko aby pobyć w środku.Poczuć ten zapach,jeszcze raz wziąść do ręki te 30-letnie(chyba)książki z półki,posiedzieć w fotelu,napić się herbaty,popatrzeć-przywołać tamtem czas.
Dziękuję za ten powrót.
Pozdrawiam.
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Cytat:
Zamieszczone przez
Henek
Informacja że ktoś czyta te relacje brzmią jak słowa w piśmie : jeśli znajdzie się chociaż kilku .....
Od wczoraj masz jednego czytelnika więcej.
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Henek, fajne zdjęcia, dobry pomysł i ciekawy tekst; czekamy na kolejne relacje.
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Zachęcony ciepłymi słowami sięgnąłem po wyjazd jeszcze z ubiegłego roku. Relacja z niego nie bedzie wspominać o żadnych górkach, nie będzie zmęczenia i łykania przyrody. A jednak był to wyjazd który przyniósł niezapomniane przeżycia.
Przyznam się że w pierwszych latach kiedy łaziłem po bieszczadzkich górkach omijałem ludzi i wszelką cywilizację. Szerokim łukiem omijałem schroniska, wsie, robotników, mundurowych i pijaczków.
Czas jednak robi swoje. Dziś już nie rajcuje mnie zaliczenie tego czy innego szczytu w lepszym czy gorszym czasie. Dziś doceniam rozmowy pod sklepem z miejscową ludnością, albo polemiki przy wypale lub wieczorne dyskusjie w schronisku.
Odkrywanie ludzi zarówno tych obecnych jak i tych którzy byli wcześniej.
Jako motto proponuję się wsłuchać w głos umieszczony poniżej
kliknijtu
i włącz play
.
Zapraszam do lektury relacji oczywiście w poniższym adresem
http://henek.wordpress.com/
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Cytat:
Zamieszczone przez
Henek
...Dziś doceniam rozmowy pod sklepem z miejscową ludnością, albo polemiki przy wypale lub wieczorne dyskusjie w schronisku.
Odkrywanie ludzi zarówno tych obecnych jak i tych którzy byli wcześniej.
Wspaniałe jest samotne wędrowanie... Największym jednak skarbem, jaki znajduję w wędrowaniu są właśnie ludzie. Tak jak ty, Henek, ja również "odnalazłem" ludzi na szlaku. Musiałem jednak przejść całą Polskę, by to zrozumieć...
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Tak jak ty, Henek, ja również "odnalazłem" ludzi na szlaku. Musiałem jednak przejść całą Polskę, by to zrozumieć...
Pozwoliłeś również,by ci ludzie "odnaleźli" Ciebie
Pozdrawiam
Długi
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Wszystkim tym , którym doskwiera jesienna chandra polecam krótki spacer po bieszczadzkich połoninach.
W ostateczności może być wirtualny czyli zapraszam tu
http://henek.wordpress.com/
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Dzięki don Enrico ,że namówiłes Henka do umieszczenia tej relacji.Serce stopiło się jak wosk - co za magia!
-
Odp: Takie tam wędrowanie
No, nie było łatwo namówić.
Negocjacje trwały blisko miesiąc, ale udało się.
Może uda się również namówić na dokończenie relacji z czerwcowej Borżawy ? Kto wie ?
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Świetny spacer... i ta magiczna sceneria. Dzięki!
-
Odp: Takie tam wędrowanie
mam nadzieję, że jak się napatrzę ...to mi się to dzisiaj przyśni...:smile:
-
7 załącznik(ów)
Odp: Takie tam wędrowanie
Niełatwo ją wytropić.
Wybrałem się w tych dniach aby znaleźć jej ślady.
Oto co znalazłem.
-
Odp: Takie tam wędrowanie
ze zdjęć wynika, że Miśś Wiosna obudziła sie, przeszła po śniegu...a potem ubrała czerwoną kurteczkę, plecaczek i poszła wąchać kwiatki ;)
-
Odp: Takie tam wędrowanie
-
Odp: Takie tam wędrowanie
O tej porze roku zieleń karmi oczy świeżością, a swoje wielkie chwile mają kwitnące krzewy głogu.
.
http://img248.imageshack.us/img248/1512/hm102135.jpg
-
Odp: Takie tam wędrowanie
-
Odp: Takie tam wędrowanie
A jakie kwiatki śliczne chodzą po łące.
Wszystko się może zdarzyć w takich okolicznościach.
-
Odp: Takie tam wędrowanie
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Zbliża się kolejne, uroczyste otwarcie linii kolejowej Zagórz - Łupków (które to otwarcie z koleji ?)
Na tą niezwykłą chwilę służby kolejowe postanowiły obsadzić tory kwiatkami.
Nie powiem, bardzo miło to wygląda. Zobaczcie sami.
>
http://img228.imageshack.us/img228/7094/hm102374.jpg
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Ale ta kolej cudnie kolorowa. Że też Koleje Mazowieckie nie dbają tak o swoich pasażerów.
-
1 załącznik(ów)
Odp: Takie tam wędrowanie
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
Zbliża się kolejne, uroczyste otwarcie linii kolejowej Zagórz - Łupków (które to otwarcie z koleji ?)
Na tą niezwykłą chwilę służby kolejowe postanowiły obsadzić tory kwiatkami.
Nie powiem, bardzo miło to wygląda. Zobaczcie sami.
A tam gdzie za bardzo kwiatki podlewali rozmyło przepusty. Nie wiem, czy ciufa będzie skakać, czy myknie bokiem:
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Cytat:
Zamieszczone przez
sir Bazyl
A tam gdzie za bardzo kwiatki podlewali rozmyło przepusty. Nie wiem, czy ciufa będzie skakać, czy myknie bokiem:
Och - cudna by była - skakająca ciufa!
:mrgreen:
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Maki przepiękne!moje ulubione kwiaty!tzn jedne z;-)
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Cytat:
Zamieszczone przez
sir Bazyl
A tam gdzie za bardzo kwiatki podlewali rozmyło przepusty. Nie wiem, czy ciufa będzie skakać, czy myknie bokiem:
http://www.nowiny24.pl/apps/pbcs.dll...ZADY/714533883
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Super wiadomość, jednak kurcze można, jestem pod wrażeniem!
-
1 załącznik(ów)
Odp: Takie tam wędrowanie
Bunt.
Dość tego. Dość tego łażenia, wędrowania czy innego plątania się po górkach czy lasach.
Czerwcowe słońce niemiłosiernie jara całą swoją krasą wyciskając wszystkie krople potu, a ja mam jeszcze łazić po górkach ?
Najwyższy czas zadać sobie pytanie : co mam wspólnego z rzeźnikami ?
Nie chcę mieć nic wspólnego.
Bieg rzeźnika - to nie to, chodzi mi po głowie.
Kto szybciej ? Kto pierwszy ?
Totalny bunt. Nie biegam, nie chodzę, nie spaceruję, będę uprawiał całkowite dziadostwo.
Dziadostwo polega na nic nie robieniu. Wyciągam krzesełka z samochodu, ustawiam je w nurtach rzeki i zalegam (w towarzystwie osobistego Czerwonego Kapturka) słuchając jak woda delikatnie głaszcze przepływając po kamieniach, a słońce osładza ciała swym ciepłem.
Wiaterek delikatnie chłodzi rozpalone ciała.
To są właśnie Bieszczady.
A jeszcze rankiem spacerowaliśmy starą drogą biegnącą na koniec świata, zapomnianą drogą która kiedyś była środkiem wsi.
To są właśnie Bieszczady.
będzie cd.
-
4 załącznik(ów)
Odp: Takie tam wędrowanie
Następny dzionek.
Plan jest prosty : uprawiamy dziadostwo.
Tą razą placem naszego działania jest łąka.
Ot taka zwykła bieszczadzka łąka na której rośnie trawa ozdobiona kwitnącymi kwiatami.
Czy ktoś napisał poemat na temat łąki ? Na temat łąki ,której wcale nie trzeba kosić , ale można się na nie położyć.
Położyć i nic nie robić. Chyba ze jest się Marcinem - wówczas obowiązkowo trzeba botanizować.
I rozstrzygać dylematy czy ten storczyk jest męski czy żeński.
Nie znam się i nie mam tych dylematów, dzięki temu bezstresowo mogę przytulić się do gleby i posłuchać ciszy.
Eeee jakiej tam ciszy.
Małe gówno wyleciało parę metrów nad ziemię i nap.....a jakby mu za to płacili , czekaj dziadu ja cie tu dopadnę.
Widać go wyraźnie jak zawisł w jednym miejscu na nieboskłonie i nadaje niczym radio rmf.
Już się przymierzyłem aby go czymś rzucić ale akurat nic nie było pod reką.
I wtedy przypomniała mi się ostatnia noc.
Ciepło, miło, romantycznie (i w odpowiednim towarzystwie) .... jednym słowem full romantyzm aby coś wyszło , a tu z zewnątrz jakiś dziad postanowił zakłócić spokój wydając upierdliwe dźwięki.
Takie dźwięki do tej pory kojarzyły mi się z cięciem drzewa.
Drze się to i drze . Huknąłem , krzyknąłem , wydałem rozkaz a to cholera nadal się darła.
Po nieprzespanej nocy miałem nadzieję że ten derkacz pójdzie sobie w pieron.
Ale nie !
My do śniadania, a on nadal żympoli.
Tego było za wiele. Ściągnąłem buty i postanowiłem po zaskoczyć.
Ale gdzie tam.
Usadowił się w okolicy starej zdziczałej jabłoni i jak tyko zbliżyłem się na kilka kroków aby go unieszkodliwić - ten dziad zamilkł.
Szukaj wiatru w polu (znaczy się w trawie)
Została mi ostatnia deska ratunku.
Czekaj cwaniaku, ty swoim rzężeniem oznaczasz terytorium ?
Ja też umiem oznaczać swoje terytorium.
Oznaczyłem.
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Cytat:
Zamieszczone przez
don Enrico
N
Małe gówno wyleciało parę metrów nad ziemię i nap.....a jakby mu za to płacili , czekaj dziadu ja cie tu dopadnę.
Widać go wyraźnie jak zawisł w jednym miejscu na nieboskłonie i nadaje niczym radio rmf.
Heniu, skojarzyło mi się z tym (to niestety tylko fragment).
-
Odp: Takie tam wędrowanie
...czasem to skrzeczące crex lubi sobie pouciekać... widać wtedy tylko uginającą się trawę i słychać szelest... gdy oddala się na bezpieczną odległość, tuż przed ponownym rzężeniem - przysiągłbym, że da się usłyszeć chichot!:twisted:
-
Odp: Takie tam wędrowanie
Z derkaczem jest tak - wielu go słyszy mało kto go widzi. Ta cholera też uprzykszyła mi nie jedną noc w bieszczadach.