No nie mow!!jak na razie to w calym swoim zyciu spotkalam 1 osobe (slownie "jedną") "po fachu" ktora lubi jezdzic w gory na wycieczki dluzsze niz jednodniowe i to jeszcze na wschod. Milo wiedziec ze jest ich wiecej!
tez mi sie zawsze marzylo studiowac geografie.. historia tez bym pewnie nie pogardzilaale rodzina odwiodla mnie od tego pomyslu... sama nie wiem czy dobrze sie stalo..




ale rodzina odwiodla mnie od tego pomyslu... sama nie wiem czy dobrze sie stalo..
Odpowiedz z cytatem
Zakładki