Wojtku ciekawą miałeś przygodę! Ale trzymasz w napięciu -jak w końcu udało Ci się spotkać z ekipą? I kto to widział bez mapy jechać w góry :) Ale dzięki temu miałeś fajną przygodę w nieznane i zobaczyłeś piękne opuszczone tereny. Ja z kolei wybierałam się na rimb nie wiedząc w ogóle gdzie dokładnie się on odbywa, mając jedynie /jakże sprecyzowaną/ informację, że gdzieś na odcinku między Smolnikiem a Tarnawą :) ale w ostatniej chwili zgarnął mnie Komisarz