Witam serdecznie. Mam do Was gorącą prośbę, co prawda nie dotyczy ona I wojennego cmentarza, ale ....... Jestem mieszkańcem niewielkiej wsi w Bieszczadach i w pobliskim szczerym lesie jest miejsce zwane cmetarzem, jest tam szereg symetrycznie położonych zagłębień. Ostatnio rozmawiałem na ten temat z jednym z mieszkańców naszej wioski i On twierdzi że to są ofiary przesłuchań NKWD w Lesku,którzy nie wytrzymali ich intensywności a na potwierdzenie tego ma być, iż rozmawiał z dawnymi mieszkańcami wysiedlonymi podczas akcji Wisła,i ci mieszkańcy nie przypominają sobie aby w tym miejscu był jakowyś cmentarz. Więc jest podstawa sądzić że miejsce pochówku powstało po 47r.Moja prośba polega na tym- co z tym fantem zrobić gdzie zgłosić, dodam że pisałem w tej sprawie do rzeszowskiego oddziału IPN, ale brak jakiegokolwiek odzewu, a pisałem kilkakrotnie, bo jeśli to prawda to może ktoś w końcu znajdzie szczątki swoich bliskich, pozdrawiam.