Czarku dlaczego?
Mnie też to rozbawiło.
Natomiast opowieść Heńka już mniej-współczuję Lutkowi, bo takich klientów będzie miał coraz więcej i więcej, a to jest już smutne, bo coś się kończy-a może już skończyło?
Czarku dlaczego?
Mnie też to rozbawiło.
Natomiast opowieść Heńka już mniej-współczuję Lutkowi, bo takich klientów będzie miał coraz więcej i więcej, a to jest już smutne, bo coś się kończy-a może już skończyło?
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki