Ja bym proponowała wybór miejsca na KIMB na rok następny podczas KIMBu---najsprawiedliwiej i najkrócej, głosowanie jawne przez podniesienie ręki i już))
Ja bym proponowała wybór miejsca na KIMB na rok następny podczas KIMBu---najsprawiedliwiej i najkrócej, głosowanie jawne przez podniesienie ręki i już))
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Orsini, a jak Ty wyobrażasz sobie takie jawne głosowanie ? Na sali półmrok, osób towarzyszących od członków Forum nie zawsze odróżnisz, a wśród tych ostatnich są i tacy, którzy może tylko raz, kiedyś, dawno temu zajrzeli na Forum.
Poza tym w ten sposób, to ew. można by wybrać tylko tę samą lokalizację, w której aktualnie przebywamy i właśnie głosujemy. Bo niby skąd możemy wiedzieć, że za cały rok gdzieś tam będą nas chcieli, że nie będzie tam np. remontu, czy dany obiekt w ogóle będzie za rok funkcjonował.
I niby dlaczego (jak napisał Piskal) kilkanaście osób, z których jakaś część nie przyjedzie w następnym roku, ma wyznaczać innym miejsce kolejnego spotkania ?
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
"...Lecz ja wrócę tu, będę w twoim śnie.
Nikt nie zabroni nam śnić..."
Bogdan Loebl
Dobrze, Orsini, sama tego chciałaś.
Przed głosowaniem przejdziemy się z Długim po sali, tu przepijemy, tam przepijemy, przy każdym stoliku trochę pogadamy i ... przyszłoroczny KIMB będziemy mieć w Krywem.
Zadowolona ?
Serdecznie pozdrawiam
Stały Bywalec.
Pozdrawia Was także mój druh
Jastrząb z Otrytu
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki