Strona 11 z 14 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 134

Wątek: Zimowa ekspedycja 2010

  1. #101

    Domyślnie Odp: Zimowa ekspedycja 2010

    Krótki opis uzupełniający relacji Czapy (z mojego punktu widzenia)

    Warunki śniegowe na trasie były o wiele lepsze niż w poprzednich dniach.
    Przede wszystkim szlak był przetarty przynajmniej w lesie.
    Na odkrytych przestrzeniach było już gorzej, ale było coś widać i nie trzeba tracić czasu na zastanawianie się nad wyborem drogi.
    Początek dnia był dla mnie bardzo ciężki. Nie lubię dużych odprężeń na trasie, później ciężko mi się zebrać do kupy i wejść w swój rytm marszu.
    Do Smereka pogoda była ogólnie rzecz ujmując przejrzysta.
    Już na samym szczycie zrobiło się mocno pochmurnie, gdy dotarliśmy do Orłowicza zaczęło porządnie wiać i spadła nam troszkę widoczność.
    Na początku Duńczyk trzymał się dobrze, jego niewyspane noce i zmęczenie dały znać o sobie za przełęczą.
    Co innego Ela.
    To kobieta na baterie. Nie widziałem co rano jadła, ale ciężko za nią było nadążyć.
    Może dlatego, że jak mówi Diabeł "to nie człowiek, to miejscowa"

    Od przełęczy śniegu nam przybyło, na początku szedłem bez rakiet, ale w końcu założyłem swoje dopalacze i udało mi się zmienić Elę na prowadzeniu.
    Podejście pod schronisko było wyczerpujące.
    Marzyliśmy z Czapą o rozbiciu namiotu niedaleko chatki, ale nie było takiej opcji (może następnym razem).
    Gdy już wszyscy poszli spać postanowiłem udać się na ostatniego tego pięknego wieczora pecika.
    Stojąc tak w drzwiach schroniska zauważyłem na wprost przede mną trzy czołówki, była już prawie północ. Światełka wyraźnie poruszały się w moją stronę.
    Stałem tak dobre 20min. Światła raz zapalały się, raz gasły raz jedno raz drugie.
    Myślę sobie, nic tylko ktoś tak jak my próbuje się zimą, tylko wyszedł za późno i ma teraz problemy.
    Wracam po kogoś, aby potwierdził że nie mam przewidzeń.
    Ela wraca ze mną przed schronisko.
    Wypatrujemy świateł, niestety nic nie widać.
    Mgła sie przerzedza i widzimy światła, ale samochodów jadących w dole drogą.
    Jestem na 100% pewien że widziałem jednak światła czołówek i były wyraźnie na wysokości szlaku, a nie na dole.
    Wychodzimy kawałek na szlak.
    Jednak nic nie widać, tylko samochody w dole.
    Sam już nie jestem pewien.
    Wracamy do schroniska, Elę obarczam odpowiedzialnością, jeżeli jednak ktoś tam był i idę spać.
    Widok samochodów na drodze na dole, zwiastuje poprawienie pogody na jutro

    cdn...
    Wyżej wymieniony post wyraża moje zdanie w dniu dzisiejszym, być może takie samo będzie w dniu jutrzejszym, jednakże zastrzegam sobie prawo zmiany zdania w każdym momencie bez podania przyczyny :)

  2. #102

    Domyślnie Odp: Zimowa ekspedycja 2010

    jeszcze kilka fotek z tego dnia.
    Smerek, przełęcz i połonina
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    Wyżej wymieniony post wyraża moje zdanie w dniu dzisiejszym, być może takie samo będzie w dniu jutrzejszym, jednakże zastrzegam sobie prawo zmiany zdania w każdym momencie bez podania przyczyny :)

  3. #103
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2006
    Rodem z
    Poznań/Szczecin
    Postów
    713

    Domyślnie Odp: Zimowa ekspedycja 2010

    a schron był oświetlony jakoś na zewnątrz? mogłeś pomóc i poświecić Twoją czołówką - to mogłoby pomóc wędrowcom, rozwiałbyś wątpliwości. A dlaczego nie było opcji namiotowej przy schronie? Zakaz ze względu na BdPN? P.
    "There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs

  4. #104

    Domyślnie Odp: Zimowa ekspedycja 2010

    Cytat Zamieszczone przez Petefijalkowski Zobacz posta
    a schron był oświetlony jakoś na zewnątrz? mogłeś pomóc i poświecić Twoją czołówką - to mogłoby pomóc wędrowcom, rozwiałbyś wątpliwości. A dlaczego nie było opcji namiotowej przy schronie? Zakaz ze względu na BdPN? P.
    świeciłem w opcji 90m, mrygałem dawałem różne znaki.
    Jednak chyba zmyliły mnie samochody na drodze.
    Nie słyszałem później, aby kogoś szukano lub znaleziono.
    Schronisko, a raczej wiatka Goprowców jest oświetlana od tamtej strony do ok. godz 22
    Co do spania, to zakaz BdPN
    Wyżej wymieniony post wyraża moje zdanie w dniu dzisiejszym, być może takie samo będzie w dniu jutrzejszym, jednakże zastrzegam sobie prawo zmiany zdania w każdym momencie bez podania przyczyny :)

  5. #105

    Domyślnie Odp: Zimowa ekspedycja 2010

    Dzień 5.

    Wstaję wcześniej, jest mi gorąco.
    Idę zobaczyć czy to już.
    Pogoda super wszystko widać.
    To jeszcze nie już, ale widać już poświatę.
    Wschód lada moment.
    Dopalam pecika i wracam po aparat.
    Ela idzie również.
    Sesja trwa, dołącza Czapa i Duńczyk.
    Wschód przepiękny. Widoczność idealna.Tylko ciągle wieje.
    Chmury powoli ustępują. Rozwidnia się
    Z prawej we mgle majaczą Tatry.
    Z lewej to chyba Pikuj i masyw Karpat Ukraińskich i prawie cała Ukraina.
    Solina za plecami, Caryńska, Tarnica i Rawki na wyciągnięcie ręki.
    Dzisiaj się będziemy opalać.

    cdn...
    Załączone obrazki Załączone obrazki
    Ostatnio edytowane przez PiotrB ; 23-02-2010 o 15:29
    Wyżej wymieniony post wyraża moje zdanie w dniu dzisiejszym, być może takie samo będzie w dniu jutrzejszym, jednakże zastrzegam sobie prawo zmiany zdania w każdym momencie bez podania przyczyny :)

  6. #106
    Bieszczadnik
    Na forum od
    05.2006
    Rodem z
    Poznań/Szczecin
    Postów
    713

    Domyślnie Odp: Zimowa ekspedycja 2010

    przepiękny ten wschód mieliście ! Bajer :)
    "There is no such thing like too much snow" - Doug Coombs

  7. #107

    Domyślnie Odp: Zimowa ekspedycja 2010

    Cytat Zamieszczone przez Petefijalkowski Zobacz posta
    przepiękny ten wschód mieliście ! Bajer :)
    nasze zdjęcia nawet w połowie nie oddają jego uroku
    Wyżej wymieniony post wyraża moje zdanie w dniu dzisiejszym, być może takie samo będzie w dniu jutrzejszym, jednakże zastrzegam sobie prawo zmiany zdania w każdym momencie bez podania przyczyny :)

  8. #108
    Forumowicz Roku 2012
    Forumowicz Roku 2011
    Forumowicz Roku 2010
    Awatar don Enrico
    Na forum od
    05.2009
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    5,221

    Domyślnie Odp: Zimowa ekspedycja 2010

    Wschód słońca nad sraczem (5) ....to jest hicior.

  9. #109

    Domyślnie Odp: Zimowa ekspedycja 2010

    Cytat Zamieszczone przez don Enrico Zobacz posta
    Wschód słońca nad sraczem (5) ....to jest hicior.
    To chyba jedyny sracz na świecie z takim wschodem słońca
    Śniegu było w nim po sufit
    Wyżej wymieniony post wyraża moje zdanie w dniu dzisiejszym, być może takie samo będzie w dniu jutrzejszym, jednakże zastrzegam sobie prawo zmiany zdania w każdym momencie bez podania przyczyny :)

  10. #110
    Bieszczadnik Awatar taxus10
    Na forum od
    10.2009
    Postów
    138

    Domyślnie Odp: Zimowa ekspedycja 2010

    tak a wokół sracza czuć zapach PRL-u :)
    Kamil

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Parszywa 7 - nasza zimowa ekspedycja
    Przez sztomp w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 8
    Ostatni post / autor: 03-09-2013, 17:41
  2. Zimowa wędrówka.
    Przez Basia Z. w dziale Wschodni Łuk Karpat
    Odpowiedzi: 25
    Ostatni post / autor: 20-04-2012, 13:48
  3. Zimowa Ślęża
    Przez tidżej w dziale Turystyka nie-bieszczadzka
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 19-03-2012, 15:59
  4. 26 września. Ekspedycja karna (nieudana)
    Przez Stały Bywalec w dziale Relacje z Waszych wypraw w Bieszczady
    Odpowiedzi: 6
    Ostatni post / autor: 21-10-2004, 22:06
  5. Zimowa pora
    Przez asiczka w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 4
    Ostatni post / autor: 24-12-2002, 00:56

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •