A poza tym, kto by obmyślał plany operacyjne wyprawy? (kapliczka i cerkiew w Szczawnem, kierunek Komańcza)
Kto by strudzoną ekipę podrywał do drogi?
Kto by tanecznym krokiem maszerował z największą kanią w lesie?
Kto by ją pierwszy usiekł na obiad?
No kto?
Tylko loków, tylko loków żal, zamienionych na hełm
Oprócz kudłatego młodzieńca, zdaje mi się znajomy kolega 3 posty na forum...dobrze poznaję?
Ostatnio edytowane przez admin ; 19-12-2010 o 00:44 Powód: na prosbe usera
Heniu , A ten młodzieniec z żółtym plecaczkiem to kolega CIEPŁY ?
Oj łezka w oku ... piękne czasy franelki, a primus na końcu to mnie całkiem rozczulił ....
Ide szukać swojego na strychu , odpale se ...
Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)
Zakładki