no chyba ze ktos postanowi ze lwowa do uzhorodu elektriczka pojechac "powolnie" to drugie slowo po "klimatycznie" ktore mi sie nasuwa
Buba, wyobraź sobie, że kiedyś jechałem tym pociągiem. Było to w czasach, gdy Związek Radziecki trzymał się jeszcze dobrze. Mogę opowiadać anegdoty z tej podroży, ale nie wspominam jej z nostalgią. Wprost przeciwnie, nie chciałbym ponownie przeżywać tego "klimatu".
Zakładki