Strona 5 z 13 PierwszyPierwszy 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 41 do 50 z 122

Wątek: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

  1. #41
    Bieszczadnik Awatar meg
    Na forum od
    05.2011
    Rodem z
    Rzeszów, Poland
    Postów
    125

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta
    oj jest strach i to wielki ... na jednej kwaterze wlasciciele chcieli od nas sciagac kase za malowanie bo pobrudzilismy plecakami sterylna sciane.. i nawet komara nie zabijesz na suficie bo bedzie awantura - musisz sie dawac gryzc...
    powiem tak Buba: dla mnie Chatka Puchatka jest w miarę czysta - a niektórzy się jej brzydzą; zdarzyło mi się nocować w miejscu w którym leżały na balkonie stare zeschnięte kocie odchody i czarne plamy na podłodze nic dobrego nie zwiastowały - o coś takiego mi chodziło generalnie uważam że płacąc człowiek ma prawo coś wymagać a czystość to powinna być podstawa

  2. #42
    diabel-1410
    Guest

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Cytat Zamieszczone przez phantom Zobacz posta
    -Nocleg za mieszkanie w bloku o powierzchni 76m2, 4 pokoje, kuchnia i balkon, 3 rowery i to całkiem niezłe na wyposażeniu, pralka , lodówka wszytko super nowe albo tak zadbane, że wygląda jak nowe 30 euro doba.
    -Plaże po prostu cudowne, mega czysto i pełna kultura.
    -6pak piwa Budweiser 5% po odaniu butelek 3e, spokojnie można kupić regionalne piwa za 1,5-2 euro 6pak.
    -FastFood na plaży, ryba, frytki i surówka 2euro, porcja obiadowa
    -piwo w dobrej knajpie 1,5-2 euro w kurorcie gdzie kelner kładzie Ci na kolana serwetę co byś się nie ochlapał.
    -Bilet kupiony na tanie linie lotnicze dla 2ch osób z Krakowa do Hamburga w obie strony 200 zł plus dojazd na miejsce za 24euro dla 2osób w klimatyzowanym i wygodnym pociągu, mało tego za tą cenę można jechać w 3 osoby a bilet jest ważny 24h i cały dzień można na nim jeździć.
    Rozumiem że gdybyś miał zagwarantowany pobyt tej jakości w Solinie ,lub innej podonej miejscowości to wybrałbyś Bieszczady jako miejsce wypoczynku i niskim standartem usług tłumaczysz spadek dochodów miejscowych barów i noclegowni.Masz racje ale tylko częściowo.Na zmniejszony zysk poza brudem,szajsem i drożyzna na tzw straganach wpływ ma także brak pomysłu na zagospodarowanie całoroczne i Soliny i Bieszczadów.Mówię tu o propagowaniu turystyki zimowej a nie tylko letniej.Dopóki miejscowi biznesmeni będą otwierać podwoje swoich biznesów tylko i wyłącznie na sezon letni tak będzie dalej.Na szczęście zmniejszona ilość turystów powinna tych ludzi sprowadzić na ziemię dość szybko
    Ostatnio edytowane przez bartolomeo ; 05-09-2012 o 16:49 Powód: tnij cytaty

  3. #43

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Czasem tu jeszcze zaglądam... ale widzę, że niewiele się zmieniło :/
    Gór, co stoją nigdy nie dogonię... -->

  4. #44
    Bieszczadnik
    Na forum od
    04.2009
    Postów
    269

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Nawiązując do pierwszego postu Kolegi Phantom.

    Kolega wymienia tutaj przede wszystkim ceny.

    Ja natomiast wymieniłbym zupełnie co innego. Skupię się na jednym, wg bardzo ważnym, bo post byłby zbyt długi.

    Ekstremalnie złe warunki dla jakichkolwiek inwestycji i wszędzie wszystko nie wolno. Tu park narodowy i wschodniobeskidzki obszar chronionego krajobrazu, a tam natura 2000. Mało tego - od tych tworów masz mieć jeszcze odpowiednią seperację.
    Powiedz mi - kto normalny będzie się szarpał z papierami i inwestował swoje ciężko zarobione pieniądze ?? Będziesz się kopał z koniem ?
    Zrobisz sobie właśnie budę udającą schowek na narzędzia lub inne "pomieszczenie gospodarskie" i będziesz oferował noclegi.
    Więc te budy i inne wymienione niedociągnięcia wynikają w dużej mierze z tego, że w Bieszczadach NIC NIE WOLNO. Każda inicjatywa jest tłumiona przez gąszcz przepisów na przepisy.

    Więc albo Bieszczadnicy "wezmą się w kupę" i zrobią raz na zawsze porządek z bzdurnymi przepisami (głównie ekologicznymi) albo zafundują sobie wszechobecny park narodowy. Pobierając zasiłki i klepiąc bieszczadzką biedę będą patrzyli jak Bieszczady obracają się w ruinę i zarastają krzakami.

  5. #45
    Bieszczadnik Awatar Marcin
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    Zagórz
    Postów
    1,218

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Cytat Zamieszczone przez skyrafal Zobacz posta
    Nawiązując do pierwszego postu Kolegi Phantom.

    Kolega wymienia tutaj przede wszystkim ceny.

    Ja natomiast wymieniłbym zupełnie co innego. Skupię się na jednym, wg bardzo ważnym, bo post byłby zbyt długi.

    Ekstremalnie złe warunki dla jakichkolwiek inwestycji i wszędzie wszystko nie wolno. Tu park narodowy i wschodniobeskidzki obszar chronionego krajobrazu, a tam natura 2000. Mało tego - od tych tworów masz mieć jeszcze odpowiednią seperację.
    Powiedz mi - kto normalny będzie się szarpał z papierami i inwestował swoje ciężko zarobione pieniądze ?? Będziesz się kopał z koniem ?
    Zrobisz sobie właśnie budę udającą schowek na narzędzia lub inne "pomieszczenie gospodarskie" i będziesz oferował noclegi.
    Więc te budy i inne wymienione niedociągnięcia wynikają w dużej mierze z tego, że w Bieszczadach NIC NIE WOLNO. Każda inicjatywa jest tłumiona przez gąszcz przepisów na przepisy.

    Więc albo Bieszczadnicy "wezmą się w kupę" i zrobią raz na zawsze porządek z bzdurnymi przepisami (głównie ekologicznymi) albo zafundują sobie wszechobecny park narodowy. Pobierając zasiłki i klepiąc bieszczadzką biedę będą patrzyli jak Bieszczady obracają się w ruinę i zarastają krzakami.
    I tu się Pan myli... Wydaje się Panu że te wszystkie ograniczenia są złe dla tubylców i że tubylcom to strasznie nie na rękę. Nawet jeśli tak mówią (a mówią to często) to jest całkowicie odwrotnie z co najmniej trzech powodów:
    1. Droga konkurencjo u nas się nic nie da więc nie macie co szukać tu nowi inwestorzy. Nam się udało kawałek poletka zagospodarować i tylko my tu możemy robić interesy.
    2. Drogi turysto my nie możemy robić nawet remontu bo nam przepisy nie pozwalają.
    3. Jesteśmy ograniczani przez wszystkich stąd te ceny drogi turysto.

    Tubylcy zdają sobie sprawę że żaden nawet wielki inwestor nie zagrozi z powodu tych "strasznych ograniczeń". Jest to takie same marudzenie jak marudzenie górali w Tatrach co roku że strasznie mało turystów było w tym sezonie. Najbardziej jednak marudzą osoby, które jakąś kasę wypracowali i chcą inwestować dalej.

  6. #46
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszcadach od 10 lat

    Cytat Zamieszczone przez buba Zobacz posta
    . A gdy skruszy sie asfalt, ruiny pensjonatow porosna trawa i bluszczem a noclegi na zdziczalych polach beda darmowe- pewien rodzaj turystow tam wroci...

    No dobra, rozmarzylam sie...
    Z ust mi to wyjęłaś:) Kiedyś historia zatoczy jedno ze swych kół i miasta w dzikie lądy się zmienią...ale czy ja bym chciał to przeżyć?:O
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  7. #47
    Kronikarz Roku 2011 Awatar buba
    Na forum od
    02.2006
    Rodem z
    Oława
    Postów
    3,646

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszcadach od 10 lat

    Cytat Zamieszczone przez Derty Zobacz posta
    miasta w dzikie lądy się zmienią...ale czy ja bym chciał to przeżyć?:O
    zwlaszcza ze duza szansa ze mozna by tego nie przezyc
    "ujrzałam kiedyś o świcie dwie drogi, wybrałam tą mniej uczęszczaną - cała reszta jest wynikiem tego, że ją wybrałam.. "

    na wiecznych wagarach od życia...

  8. #48
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Kiedyś Skyrafale w Bieszczady ciągnęli ludzie szukający przygód, może kasy, może jakichś szans życiowych. I wsiąkali w tę dzikość przyrody jak woda w gąbkę. Teraz inwestorzy chcą koniecznie tę przyrodę zniszczyć w imię swoich wielkich zysków. Jakoś mi nie pasuje, że cały świat, już nie tylko Bieszczady, pokrył się strupami inwestycji, które z nikim i z niczym nie liczą się nawet na paznokieć. To bardzo dobrze, że prawo chroni te wartości, które przed pazernością ludzi same się nie obronią. I nie żal mi ludzi, którzy w Bieszczadach przegrywają z przepisami. Wiedzieli, na jaką wojnę idą i ją przegrali. Więc o co chodzi?
    Taki stan rzeczy Skyrafale charakteryzuje większość tzw cywilizowanych państw. Tworzą rezerwaty przyrody i je chronią. Człowiek, który nie ma szacunku dla niczego i nikogo poza swymi widzimisię przestaje być Człowiekiem. Może to lepiej czują i rozumieją w krajach bogatych? Ale gdzie tam...wydaje się, że w Namibii czy Botswanie i Kenii lepiej dbają o swoją przyrodę niż my tu, w tym polskim grajdole.
    Po ostatnie - kolega Phantom jest sybarytą i to w dodatku oszczędnym. Ma prawo takim być, ale niechże pojmie, że są też chaszczownicy (też oszczędni - to Was łączy:P) znoszący cierpliwie niedogodności bieszczadzkiej włóczęgi, którym już chyba tylko te Bieszczady zostały w Polsce. Czy naprawdę wszędzie muszą być bloki z tanimi mieszkaniami i sztuby z birem za darmochę?:O I autostardy i parkingi po 100 ha? Właściwie to jaki ma sens wędrówka, jeśli sprowadza się ona do rozpaczliwego poszukiwania warunków życia jota w jotę podobnych do warunków codziennego życia wędrowca? Trochę to dziwne wędrowanie...
    Dlatego goniący za modnymi kurortami, za wygodami i tanim blichtrem wyniosą się z niejednego miejsca jeszcze, tłumy nie będą w nieskończoność zalewały miejsc, które trzeba umieć pokochać, żeby tam wracać. Zbudujcie drugą Rivierę nad Zalewem Solińskim, a zobaczycie, że za parę lat zbankrutuje. Bo jedyną wartością Bieszczad jest niezwykła przyroda i nieskażony 'Gołębiewskim' krajobraz. Zasłonięte betonem przestaną być wartością, znikną. A sam beton jeszcze nikogo nie urajcował...

    Pozdrawiam,
    Derty
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  9. #49
    Bieszczadnik Awatar robines
    Na forum od
    01.2005
    Rodem z
    dziura w Beskidzie Małym
    Postów
    441

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Derty wielki szacun(jak to gimnazjaliści mawiają)za ten wpis.Nic dodać,nic ująć.Pozdrawiam serdecznie.
    Jedzmy gówna, przecież miliony much nie mogą się mylić.

  10. #50
    Bieszczadnik
    Na forum od
    06.2011
    Postów
    29

    Domyślnie Odp: Najgorszy sezon w Bieszczadach od 10 lat

    Derty, lepiej bym tego nie ujęła, myślę tak samo.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 1 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 1 gości)

Podobne wątki

  1. Trasa dla dziecka (10 lat)
    Przez jakub44 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 11
    Ostatni post / autor: 08-06-2015, 11:10
  2. Połowa ferii, kolejny sezon zimowy i kolejna klapa finansowa
    Przez skyrafal w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 20
    Ostatni post / autor: 11-04-2013, 14:00
  3. Sezon ogórkowy
    Przez Recon w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 9
    Ostatni post / autor: 01-03-2009, 07:10
  4. 5-lat beskid-niski.pl
    Przez beskid-niski.pl w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 11-11-2008, 16:57
  5. 20 lat na cmentarzach
    Przez demq w dziale Dyskusje o Bieszczadach
    Odpowiedzi: 12
    Ostatni post / autor: 06-11-2006, 12:21

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •