Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
Z wilka nie zrobimy jarosza. Jeżeli zaś chodzi o byki to często ofiarą wilków padają dominujące zmęczone okresem godowym. One już przekazały swoje geny następnym pokoleniom.
Co do tego, że z wilka nie zrobimy jarosza jestem przekonany:) . Co do 2 zdania mam zastrzeżenia. Byki dominujące na rykowisku są w sile wieku (9-11 lat) - gromadzą przy sobie najwięcej łań ze względu na ich potęge w porównaniu do innych byków. Stanowią one najlepsze źródło genów dla przyszłych pokoleń i jeżeli nie zdąża odbudować swojej masy ciała przed zimą ( takie byki tracą ok. 1/3 swojej tuszy podczas rykowiska ! ) stają się łatwym łupem dla wilczej watachy. Stare byki, już zbyteczne dla celów reprodukcjyjnych zazwyczaj mają przy sobie 1 - 2 łanie i siedząc cicho w krzakach oddają się przyjemności :) . Z ich kondycją jest dużo lepiej niż u byków stadnych - tych mających cała kupę łań. Pozatym starym bykowm dochodzi do uwsteczniania się poroża co może doporwadzić iż mają szydła zamiast korony i stają sie bardzo niebezpieczne dla wilków, które omijają takich przeciwników. Tak więc wilcza rola sanitariusza w zimie schodzi na drugi plan.