Dopóki mandat za jazdę po lesie będzie wynosił kilkaset zł, a pan leśniczy dostanie kasę do ręki z tekstem „reszty nie trzeba”, to chyba sam będzie czuł się bardziej zażenowany niż owi leśni zbrodniarze (to będzie dopiero prawdziwy bieszczadzki obciach). Po takiej scenie (cytując Zefira) – „Wyjedzie takie panisko quadem i myśli, że świat jest jego...”. Niestety to „panisko” będzie miało świętą rację... i moc będzie z nim.
JarekBartek



Odpowiedz z cytatem
Zakładki