Strona 11 z 26 PierwszyPierwszy ... 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 21 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 258

Wątek: Motory na szlaku

  1. #101
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Tylko nie wziołeś pod uwagę zwierząt. Jak sobie wyobrazisz zachowanie zwierząt w czasie rozrodu. Jakie ma szanse ta przysłowiowa żaba w starciu z motorami. Wiem, że ten argument jest śmieszny ale nikt z nas nie może bez przeprowadzenia konkretnych badań odpowiedzić jakie szkody wyrządza hałas na życie zwierząt. Nie wyobrażam sobie aby w okresie wiosennym motokrossowcy znikli ze szlaków.
    Moje stanowisko polaryzuje się. Niedługo będę twierdzić motory precz z Bieszczadów.

  2. #102
    Bieszczadnik
    Forumowicz Roku 2008
    Awatar Derty
    Na forum od
    09.2002
    Rodem z
    z lasu
    Postów
    1,852

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
    Tylko nie wziołeś pod uwagę zwierząt. Jak sobie wyobrazisz zachowanie zwierząt w czasie rozrodu.
    No jeśli chodzi o ekologiczne skutki obecności maszyn w lesie, to nie musisz nic tłumaczyć:) Też najchętniej bym przyjął pkt widzenia 'ekologów-oszołomów', bo tak w głębi duszy czuję. Ale... czy będzie się prezentować skrajne postawy przeciwne takim pomysłom, czy też nie, to 'maszyniarze' nadal będą rozjeżdżać góry:/ To jest nieuniknione według mnie i trzeba tylko ten ruch skanalizować jakoś, a przede wszystkim wywalić ze szlaków pieszych. Dalej nic nie gadam... jest problem, który narasta, aż dojdzie do pierwszej tragedii. Może to będzie rozjechany tur, a może crossowiec w dwóch kawałkach :( Dziwi mnie, że nikt z miejscowych leśników czy parkowców nie odzywa się tu i choćby nie zaprezentuje stanowiska 'służb' w tej sprawie. To tak jak z PAN Parks - cicho siedzieć, niech tam sobie brzęczą, my tu mamy swoje podejście i cywilom nic do tego:/
    Rano robimy nic. Lubimy to robić (Z Bertranda, 2011)

    właśnie, wziąłby człowiek amunicję
    eksportową śliwowicję
    drzwi opatrzyłby w inskrypcję:
    "przedsięwzięto ekspedycję" (MamciaDwaChmiele,2012)

  3. #103
    Bieszczadnik
    Na forum od
    11.2006
    Rodem z
    stąd
    Postów
    94

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    No cóż pogadaliśmy sobie. Do zobaczenia za pól roku. Temat odżyje. Tego jestem pewna. Podobnie jak odżywa temat bieszczadzkich wilków, żmij na szlakach, budowy wioski turystycznej itd. Acha w tym roku mieliśmy jeszcze jedną sensację potffora w jeziorze, który pokaleczył nogę pewnego chłopaka z Sanoka. Nie rozumiem dlaczego nikt nie podjoł tego wątku. Równie prawdziwy jak te powyższe. Do zobaczenia.

  4. #104
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Witam. Od kilku dni słyszałam warkot silników w pobliżu mojej rodzinnej wsi Olszanicy. Dziś warkot przybliżył się więc wyszłam sprawdzić co się dzieje. W lesie spotkałam kilku chłopców na motorach. Zatrzymali się. Chwilę z nimi rozmawiałam. To podrośnięte dzieciaki z okolicznych wsi. Dostali motory od rodziców albo sami je sobie poskładali. Byli zdziwieni, że są aż tak popularni. Przeprosili, obiecali więcej nie jeżdzić po lesie.

  5. #105
    Bieszczadnik Awatar Polej
    Na forum od
    11.2004
    Rodem z
    Międzychód
    Postów
    1,153

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
    Przeprosili, obiecali więcej nie jeżdzić po lesie.
    No, to sprawa załatwiona !
    Pozdrawiam
    Przemek

  6. #106
    Bieszczadnik Awatar chris
    Na forum od
    11.2004
    Rodem z
    Kristiansand i ... ;)
    Postów
    870

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Cytat Zamieszczone przez lucyna Zobacz posta
    Jakie ma szanse ta przysłowiowa żaba w starciu z motorami.
    Niestety jechałem wiosną tego roku w Bieszczady, nocą, od strony Dukli. Lał deszcz, asfalt był ciepły po upalnym dniu. Sądziłem że na szosie leżą liście. To niestety liście nie były. Przekonałem się o tym podczas postoju w tonącej w ciemnościach Cisnej. I tak było na całej drodze dalej, do Ustrzyk Górnych. Setki tysięcy po drodze. Pechowa noc.

  7. #107
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2006
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    125

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Muszę się do czegoś przyznać – MAM MOTOR !!!piękny bardzo i kurcze!! Firmowy jest.. Raczej marki nie zdradzę bo mnie jeszcze kto namierzy i za to zadźga ja nie daj Bóg przez Olszanice pojadę. Jest takie mądre przysłowie „ Nie jednemu psu Burek..”

    Motory w BPN ??? oczywiście sam bym zadźgał gosci!!!!!

    Ale poza BPN i Rezerwatami różnej maści . Jak najbardziej tak. Po drogach zrywkowych których dość poza parkiem.

    Dlaczego???

    Ponieważ pojazd zwożący drzewo z lasu w jeden dzień robi tyle szkody co 100 motocykli firmowych w 50 lat. Nie chodzi mi wcale o koleiny 2 metrowe które zostawia , ale o olej wyciekający ze 100 letnich silników i spaliny ( oj !!taki byk pali tyle ile wlejesz)

    Więc przestańcie się w końcu okłamywać nawzajem i pochlebiać jeden z drugim że przyrodę chronicie......



    Każdy poważny crossowy motocyklista pilnuje jak oka w głowie aby wszystko działało jak należy bo motory raczej tanie nie są i nik sobie nie pozwoli na wycieki jakie kolwiek . A nawiązując do odgłosów to szybko przemijają a zwierząt raczej dawno już niemam przy drogach zrywkowych LKT załatwiło sprawę 30 lat temu.....

  8. #108
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Odp... się. Dziwne sami na szkoleniu opowiadaliście o kilku debilach z Sanoka, którzy dla zabawy i na przekór roz... młodniki. Kręcenie kółek wokół sadzonek. Zróbcie porządek we własnym środowisku, a potem czepiajcie się innych. To, że ktoś, w tym wypadku, pracownicy leśni niszczą środowisko nie upoważnia was do podobnego zachowania.

  9. #109
    Bieszczadnik
    Na forum od
    12.2006
    Rodem z
    Rzeszów
    Postów
    125

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    OJOJOJOJOJ!!!!!!!!!!!!

    chyba trafiłem w czuły punkt. Myslałem że rozmawiamy o ochronie przyrody "ukochanej przez nas"...
    Stwierdzam tylko FAKT!! no i oczywiscie drzewo trzeba jakoś zwiezc z tego lasu . .nie mam z tym problemu. Różnica jest tylko taka że jedni nazywają sie leśnicy a drudzy motocykliści. tylko znowu poco te nerwy????????

    albo dyskutujemy albo nie!! jak cos nie idzie po waszej mysli to odrazu KRZYK!! a tak wogóle to o jaki sadzonki chodzi itd.. bo nie kumam.. pewnie znowu jakiś sporadzyczny przypadek i obowiązuje prawo " odpowiedzialnośc grupowa"

  10. #110
    lucyna
    Guest

    Domyślnie Odp: Motory na szlaku

    Nowa zabawa motocrossowców. Nie wiem jak technicznie jest to wykonywane ale widziałam efekty. Celowo niszczone młode jodełki. Wystarczy być przez kilka minut w waszym gronie aby przesiąknąć swoistym słownictwem. Nie uda się uciec od rozwoju tego rodzaju sportu sądzę więc, że niedługo powstaną tory do uprawiania tego rodzaju sportu.

Informacje o wątku

Użytkownicy przeglądający ten wątek

Aktualnie 2 użytkownik(ów) przegląda ten wątek. (0 zarejestrowany(ch) oraz 2 gości)

Podobne wątki

  1. Humor ze szlaku :)
    Przez Piotr w dziale Oftopik
    Odpowiedzi: 426
    Ostatni post / autor: 21-12-2021, 21:08
  2. Zbaczanie ze szlaku
    Przez xs400 w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 18
    Ostatni post / autor: 12-06-2011, 10:11
  3. Do zobaczenia na szlaku...
    Przez lisisko w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 23-09-2004, 18:49
  4. Pies na szlaku?
    Przez Ralphi w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 3
    Ostatni post / autor: 10-07-2004, 18:16
  5. Senior na szlaku
    Przez neoslav w dziale Bieszczady praktycznie
    Odpowiedzi: 7
    Ostatni post / autor: 24-04-2003, 23:00

Zakładki

Zakładki

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •