i nie wizy są najwiekszym problemem,
większość ruchu granicznego PL/UA jest związana z handlem/przemytem, pracą itp. ruch turystyczny stanowi niewielki %
dopuki będą takie dysproporcje w cenech, wynagrodzeniach,itp tak długo będzie problem z granicą.
Pamietem ze w Barwnku w okresie jak na Słowacji było taniej, a o schenegen to raczej jeszcze nikt nie słyszał, po słowackiej stronie handel miał swoje złote lata, na klienów czekały auta które zawoziły z granicy do sklepu i z powrotem. W szczytowym momencie chyba 13 aut = 13 sklepów.
Ceny się wyrówanały i spokój na granicy .




Odpowiedz z cytatem

Zakładki