No nie wolno w tym sensie, że wolno tylko w Medyce, a przejść granicznych włącznie z planowanymi mamy 20.
I w artykule jest właśnie o tym, że KAŻDE drogowe przejście graniczne powinno być dostępne również dla pieszych i rowerzystów, a przede wszystkim dla nich. A nie że na 20 przejść w JEDNYM można przechodzić pieszo.
Na granicy ukraińsko-słowackiej są trzy przejścia niekolejowe, z czego w dwóch z nich można przechodzić granicę pieszo. A w jednym (Selmence) TYLKO pieszo. Da się? W Użhorodzie też można było przechodzić granicę pieszo, ale Słowacy to zablokowali (tam taka mentalność, że Ukraińców nazywa się mafianami i odgradza się od nich).
Zakładki