Fajna strona! Naprawdę te szlaki wyglądają zacnie. Tylko zejście z Wysokiej nad Osmołodą jest mordercze. Zakos za zakosem i zakos goni zakos. Uff.
My sie nie spodziewaliśmy takiego najazdu - zaczął się już po zmroku, jak byliśmy już mocno osadzeni na polu. No i byliśmy na jedną nockę tylko, bo spływaliśmy do Lwowa. Ale fakt, jak na pobyt stacjonarny, to pole namiotowe jest zasadne.




Odpowiedz z cytatem
Zakładki